Atkins Protein Chips Ranch - serowo-śmietanowe chipsy białkowe 13g białka

Atkins Nutritionals Protein Chips Ranch  to proteinowe czipsy w stylu ranczerskim. Smak śmietanki, cebulki i ziół daje niezwykłe doznania dla podniebienia, a bezzbożowa, niskowęglowodanowa formuła sprawia, że przekąska jest keto friendly! Aż 13g białka i tylko 140 kcal w całej paczce cziperów!

Każdy nowy produkt rodzinie Atkins udowadnia, że redukcja może być czystą przyjemnością każdego, kto dba o czystą michę - nie musisz rezygnować z chipsów, jeśli masz ochotę na słoną przekąskę możesz sięgnąć po paczkę tortilli, która dostarczy ci tyle samo białka co przyzwoity baton białkowy, ale me od niego nawet mniej kalorii!

Nowe Atkins  Protein Chips Ranch powstają na bazie kazeiny, białka serwatkowego i izolatu białek mleka, są wypiekane na złoto do idealnej chrupkości i doprawiane aromatyczną mieszanką przypraw, w skład której wchodzą zioła, przyprawy, dojrzewający cheddar i delikatna maślanka. To wszystko po to, by zaoferować ci pyszny, doskonałej jakości produkt o wartościach odżywczych wyśrubowanych do granic możliwości.

Historia kina nie jest wcale taka długa. Pod koniec XIX w. powstały pierwsze bardzo proste filmy, a pierwsze lata XX w. stały się początkiem rozwoju prawdziwej kinematografii. W USA zaczęto otwierać kina, które próbowano nieco upodobnić do teatrów. Miały być namiastką luksusu, więc wystrój był wytworny, a podłogi pokrywały eleganckie dywany. Wbrew temu, co teraz możemy usłyszeć o kinie, kiedyś taki przybytek był ekskluzywny i nie każdy mógł sobie pozwolić na wieczór przed dużym ekranem. Popcorn, jako tania przekąska, zdobył serca Amerykanów już jakiś czas wcześniej. Niektórzy widzowie próbowali wnieść na salę paczki z prażoną kukurydzą, jednak obsługa na to nie pozwalała. Kto to widział, by chrupać podczas seansu?! W 1927 r. w filmach pojawił się dźwięk. Już nie trzeba było potrafić czytać, by zgłębiać prezentowane historie. Grono widzów znacznie się poszerzyło, a popularność kin bardzo wzrosła.

Wtedy niestety przyszedł kryzys. Drożyzna i bezrobocie panoszyły się po amerykańskich ulicach, a obywatele szukali niedrogich przyjemności. Jak wiadomo Stany Zjednoczone to raj dla przedsiębiorców. Wystarczy mieć dobry pomysł, by z przysłowiowego pucybuta stać się milionerem. Ludzie zwęszyli kukurydziany interes. Maszyny do produkcji popcornu stanęły przed budynkami kin, przekąski się sprzedawały, bo były tanie, a kina świeciły pustkami, bo ceny były wygórowane. W 1931 r. Julia Braden z Kansas City namówiła lokalne kino, by mogła wejść ze swoim popcornowym wózeczkiem do środka. Ludzie chętniej oglądali filmy, mając pod ręką coś chrupiącego, więc utrzymywały się te miejscówki, gdzie można było coś przekąsić. Pomysł chwycił, więc podobną praktykę zastosowano w kilku innych kinach, bo okazało się, że dochody są większe ze sprzedaży popcornu niż biletów. A w tym czasie luksusowe przybytki bez przekąsek upadały.

Współcześnie seans w kinie czy przed telewizorem jest nieodłącznie związany z czymś do chrupania. Jeśli znudził Ci się popcorn, a chcesz zjeść coś naprawdę smacznego i ketogenicznego, to polecamy wysokobiałkowe chipsy Atkins Nutritionals Protein Chips Ranch. Niech tradycji chrupania podczas oglądania stanie się zadość!