Proteinowa zawijana tarta bez cukru z wiśniową frużeliną – łatwiejsza niż myślisz

0
Proteinowa zawijana tarta bez cukru z wiśniową frużeliną – łatwiejsza niż myślisz
0.00 avg. rating (0% score) - 0 votes

To mega efektowne ciacho jest o wiele łatwiejsze w przygotowaniu niż się wydaje – jeszcze smarując je frużeliną wiśniową mówiłam sobie pod nosem „to się nie może udać” bo moja wiara we własne umiejętności kulinarne ma wbrew pozorom swoje granice 😉 A jednak udało się. Ciasto jest nie tylko efektowne, ale przede wszystkim pyszne i ma super wartości odżywcze – Dzień Mamy zapasem, warto zapamiętać ten przepis na tą okazję.

Zakładając, że ciasto to kwiatek albo słonko, jeden jego promyczek ma 56kcal, 5g białka, 7g węglowodanów i 0,4g tłuszczu. Porcja dla jednej osoby, taki ciastowy deser standardowej wielkości, to 4 takie oderwane płatki, czyli 224kcal, 20g białka, 28g węglowodanów i niecałe 2g tłuszczu. I taka ilość syci po kokardę 🙂

Składniki – ciasto o średnicy około 24cm

  • 140g mąki pszennej albo orkiszowej
  • 60g kazeiny, smak dowolny w zasadzie; jeśli nie masz zastąp mąką zmniejszając nico ilość wody. Nie zamieniaj kazeiny na WPI czy WPC, bo ciasto będzie się rozpadać, kazeina nadaje elastyczność
  • 1/2 łyżeczki gumy ksantanowej, można pominąć
  • opcjonalnie erytrol do smaku
  • kilka kropli aromatu – ciasteczkowy, karmelowy, wafelkowy
  • szczypta soli
  • 100g chudego twarogu w trójkącie
  • 10g proszku do pieczenia
  • 110ml wody (nie więcej!)

Ze składników zagnieść ciasto, podzielić na 4 równe części, każdą rozwałkować na w miarę owalny placek pomiędzy dwoma psikniętymi pamem arkuszami papieru do pieczenia. Nie muszą być idealnie okrągłe, mogą być nieforemne i mieć krzywe brzegi 🙂

Składniki – frużelina wiśniowa bez cukru

/można użyć gotowej albo innego nadzienia, np. masy makowej albo kremu typu NutLove/

  • 150g mrożonych wiśni
  • erytrol do smaku
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżeczka gumy ksantanowej
  • 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
  • opcjonalnie aromat np. czekoladowo-wiśniowy

Wiśnie wrzucamy na patelnię z erytrolem i cytryną, dusimy aż będą rozpadające się. Dodajemy zagęstniki, chwilę gotujemy. Na koniec blendujemy żeby rozdrobnić pozostałe większe kawałki owoców, odstawiamy do zgęstnienia.

Smarujemy pierwszy placek sosem wiśniowym, na to kładziemy drugi, znów sos itd. Ostatniego placka z wierzchu już nie smarujemy sosem. Robimy w stercie ciastowo-wiśniowej promieniste nacięcia prawie do samego środka koła. Każdy z takich paluchów skręcamy spiralnie – w ten sposób warstwy ciasta się rozchylają tworząc rozety.

Na koniec psikamy pamem i pieczemy 15-17 minut w 180C góra-dół z termoobiegiem, na złoto.

0.00 avg. rating (0% score) - 0 votes