Fit Recenzje: Performix Protein Wafer Vanilla Peanut Butter – proteinowy wafelek Jamesa Bonda

Wafelki proteinowe to jeden z tego rodzaju produktów, które w swojej fit wersji najmniej różnią się smakiem od tych marketowych, z cukrem. O ile batony proteinowe smakują inaczej niż snack-batony typu Mars czy Snickers, podobnie sosy zero smakują inaczej nich ich wysokokaloryczne odpowiedniki, o tyle wafelki proteinowe smakują w zasadzie tak samo, pomimo, że są bez cukru. I jest ku temu powód – proteinowe wafle niewiele różnią się makro od tradycyjnych wafelków, bo okazuje się, że klucz ich pyszności tkwi nie w cukrze, i nie w białku, ale w węglowodanach chrupiących wafli i tłuszczu przekładającego je kremu. Zarówno wafle, jak i tłusty kremik są w wafelkach proto  zwykłych takie same.

Ta zbieżność smaków ma swoją bolesną dla producentów konsekwencję – wafelki proteinowe nie cieszą się zbyt wielką popularnością, bo mają za mało wyśrubowane makro. Przez Giltfree.pl przewinęło się liczne grono proteinowych wafli, były bardzo smaczne wafelki w polewie czekoladowej Novo Foods, nota bene jest to prowadzona przez charyzmatycznego Andrew Coulson’a brytyjska marka z jakiegoś powodu specjalizująca się w jednorazowych strzałach, ich często wymyślne produkty, jak np. proteinowe kółeczka śniadaniowe Poteinos, często kończą swój żywot po jednej partii. Sił w wafelkowej loterii bez powodzenia próbowała niemiecka marka Gym Queen (Quoppy), a na polskim rynku SFD (wycofali już woje wafelki) i KFD (wszystko wskazuje na to, że pójdą w ślady starszego brata). Wpróbach wypromowania wafelków proteinowych nie ustaje skandynawskie Nutramino, które niedawno zapowiedziało premierę truskawkowego wafelka proteinowego Nutramino, a niedawno do grona wafelkowych graczy dołączył Biotech ze swoim niezbyt wyrafinowanie nazwanym Biotech USA Protein Wafer. Właściwie jedyną marką specjalizującą się w wafelkach proteinowych od lat trzymającą mocną pozycję jest Power Crunch – być może popularność ich autentycznie smacznych wafelków wynika z tego, że są słodzone stewią oraz z zastosowania wysokiej jakości białka – pomimo, że mają w sobie nieco cukru, ich skład jest naprawdę topowy.

Przejdźmy do rzeczy, po tym nieco długawym wstępie – dziś gryziemy amerykańskiego Performixa o smaku wanilii i masła orzechowego.

Performix Protein Wafer Vanilla Peanut Butter – opakowanie

Ładne białe opakowanie kontrastuje z czarnymi i pomarańczowymi napisami,na opakowaniu mamy wizualizację wafelka, który bardzo wiernie oddaje rzeczywisty wygląd, włączając w to okruszkową posypkę.

Od razu wiemy, ze wafelek jest dość lekki, bo waży 38g, ale wafelki są lekkie, lżejsze niż zwykłe batony, choć zbliżone do nich wielkością (dla porównania, Power Crunch wazy 40g, więc bardzo podobnie). Jak na swoje nieduże rozmiary wafelek dostarcza wcale nie takie marne 14g białka i skromne 3g węglowodanów netto.

Tył opakowania przynosi nam dodatkowe informacje polane marketingowo-naukowym sosikiem.

Dowiadujemy się, że baton zawiera IoProtein, co stanowi skrót od Ingredient Optimized Protein, czyli coś w stylu zoptymalizowanego białka – optymalizacja ma polegać na zmianie struktury białka na poziomie molekularnym (!) w sposób zwiększający jego przyswajalność i ułatwiający trawienie. Halo, czy Jame’s Bond ma już tego wafla w swoim arsenale?! A, pardon, jeszcze mamy mąkę pełnoziarnistą.

Trochę się podśmiewam, bo mam przeczucie, że to jednak zwykły wafelek z dodatkiem białka a nie odkrycie na miarę Nobla 🙂

Performix Protein Wafer Vanilla Peanut Butter – skład i wartości odżywcze

Jedziemy z analizą makro i składu, pokaż atomowy waflu co tam masz w środku

Składniki: izolat białka serwatkowego, polewa jogurtowa [koncentrat białek mleka, olej palmowy, erytrol, jogurt w proszku, lecytyna słonecznikowa, wanilia], olej palmowy, pełnoziarnista mąka pszenna, masło orzechowe (orzechy ziemne, mono i di glicerydy, sól, tokoferole), olej z orzechów ziemnych, blanszowane migdały, lecytyna sojowa, orzechy ziemne, olej rzepakowy, aromaty, wodorowęglan sodu, sukraloza.

Zaskakuje? Nie.

Dobry? Średnio.

Na plus dobrej jakości białko i duża zawartość prawdziwych orzechów ziemnych o oraz dobra składowo polewa jogurtowa.

Na minus obecność oleju palmowego. Jest gluten, ale ja nie unikam, a jak wafle mają być chrupkie, to gluten musi być i kropka.

Jeśli chodzi o wartości odżywcze, to wafelek dostarcza 200kcal, z czego prawie 40% to tłuszcze (15g), o połowę mniej węgli (6g), znikoma zawartość cukru i wcale nie skromna jak już wcześniej mówiłam ilość białka 14g.

Jak na wafelka całkiem zacne makro, wysoka zawartość tłuszczu była do przewidzenia, za to węgle udało się nieco ściąć na rzecz białka, fajna sprawa.

Performix Protein Wafer Vanilla Peanut Butter – konsystencja i smak

Rozbieramy.

I jeszcze z bliska, warto nacieszyć oko tym, że wafelek wygląda tak jak obiecuje zdjęcie na opakowaniu, jest nawet chrupiąca posypka z migdałów na wierzchu.

Po przełamaniu widzimy warstwy wnętrza, mamy kolejne piętra wafelków przekładane kremem.

Polewa jogurtowa jest cienka, ale smaczna.

Wafelek bardzo przypomina w smaku Power Crunch Peanut Butter Creme – różnica jest taka, że w Power Crunchu BNRG mamy polewę z białej czekolady, a tu jogurtową, ale prawdę mówiąc to marketinngowy niuans, smak polewy jest umowny, słodki, w oby przypadkach podobny.

Tym co odróżnia oba wafelki jest konsystencja kremu i intensywność jego smaku – Performix smakuje mocno tłusto, tak jak to zapowiadają makrosy. Jest za to nieco mniej słodki i mniej wyrazisty w smaku, ale nie nazwałabym go mdłym, raczej bardziej stonowanym.

Wafelkowe warstwy są odpowiednio chrupkie, nie mega chrupkie, bo krem je nieco zmiękcza, ale dość chrupkie, żeby było miło. Smak masła orzechowego nie jest przesadnie nachalny, to raczej orzechowa nuta, niż masło jako takie.

Performix Protein Wafer Vanilla Peanut Butter – jaka cena i gdzie kupić?

Produkty Performix nie są specjalnie dostępne w Polsce, a nawet w Europie trudno na nie trafić. Gdy już się trafią po tej stronie Oceanu (marka jest z USA), to kosztują około 25EUR za box 12 wafelków, czyli porównywanie do Power Crunchy, które są jednak minimalnie większe.

Performix Protein Wafer Vanilla Peanut Butter – podsumowanie

Wafelek Performix przedstawia bardzo miłe doznanie smakowe, nie ma się do czego doczepić. Nie jest to wirtuozeria składu, a bajka na temat molekularnej optymalizacji peptydów białkowych bardziej mnie drażni niż zachęca, ale w gruncie rzeczy nie ma się wielce do czego w składzie przyczepić. Proporcje makro są dalekie od mojego ideału, ale podoba mi się, że udało się producentowi zamknąć w 200kcal, doceniam to, czasem mam ochotę na słodką przekąskę, która będzie trochę białkowo podkręcona, ale smakowo będzie stała po ciemnej stronie mocy i na takie okoliczności ten batonik jest idealny. Daję więc mocną 5tkę, chętnie do niego wrócę – kupiłam całe pudełko i już wiem, że sięgnę po kolejne.

⭐⭐⭐⭐⭐