Proteinowa pianka a la Delicje – gigantyczna porcja 440kcal

1
Proteinowa pianka a la Delicje – gigantyczna porcja 440kcal
0.00 avg. rating (0% score) - 0 votes

Coś dla fanów dużych objętościowo posiłków na redukcji, mega gigantyczna porcja! 1700ml i tylko 440kcal! Prosty przepis, czekoladowa pianka i pomarańczowa galaretka🍊🍫, delicjowe pyszności na duży głód.
Makro całości (niby jedna porcja, ale raczej nie przejesz #foodchallange 💪)
Makro całości:
➡️➡️ 441kcal / B83g / W 14,3g / T 5,1g

Od siebie dodam, że przygotowałam to jako posiłek potreningowy i zamierzałam zjeść całość  – ale poległam, podołałam 34 a i tak czułam się jak wąż boa po udanym polowaniu 🙂

📍PIANKA CZEKOLADOWA
🔸160g białek jaj od farmabialka + erytrol w pudrze do usztywnienia
🔸1 porcja odżywki czekoladowej ( użyłam Optimum Gold Chocolate Hazelnut) rozpuszczonej w 100ml zimnej wody
🔸15g żelatyny + 150ml wrzątku
🔸gotowy pudding białkowy Ehrmann, czekoladowy
🔸szczypta soli, opcjonalnie słodzidło
🔸6g gumy ksantanowej

Białka ubijamy z erytrolem na sztywną pianę – musi być puder, inaczej piana w trakcie zastygania rozwarstw się puszczając wodę.
Pozostałe składniki blendujemy. Połączenie ksantanu z żelatyną daje synergistyczny efekt jeśli chodzi o tempo zastygania masy, trzeba szybciutko przejść do ostatniego kroku czyli połączenia składników.

Białka z masą łączymy mikserem na niskich obrotach, przekładamy do miski i odstawiamy do zastygnięcia. Przy mniejszych objętościowo deserach składniki łączę ze sobą na tym etapie silikonową packą, ale z uwagi na objętość tego deseru wybrałam mikser – połączenie łopatką skończyłoby się twardymi glutami zżelatynowanego budyniu przeplatanymi z puszczającą wodę niezastygłą pianą, dlatego opcja mikserowa jest lepsza, ale trzeba używać miksera krótko, na niskich obrotach, dodatkowo poruszając nim w pionie żeby dobrze połączyć ze sobą wszystkie warstwy masy. Muszą zniknąć kolorystyczne marble – wtedy mamy pewność, że piana jest jednolicie połączona z budyniem i równomiernie zastygnie.

📍GALARETKA POMARAŃCZOWA
🔸pół saszetki Bolero Drink Orange
🔸10g żelatyny + 300g wrzątku
🔸opcjonalnie słodzidło
🔸3g kwasku cytrynowego, warto, podkręca smak

Wszystko mieszamy, gdy zacznie zastygać wylewamy na piankowy spód, odstawiamy do lodówki na 2h. Polecm ten sposób przygotowania galaretki, wcale nie jest bardziej skomplikowany niż korzystanie z gotowca, a zrobienie galaretki od podstaw daje nam możliwość optymalnego dobrania słodkości (dodałam extra słodzik), kwaśności (ddoddałam kwas cytrynowy) oraz intensywności smaku- dałam pół saszetki Bolero na 300ml wody, więc smak wyszedł naprawdę intensywny i pięknie sparował się z czekoladową pianką.

0.00 avg. rating (0% score) - 0 votes
Previous articleJak policzyć kaloryczność – podsumowanie akcji
Next articlePieczona owsianka proteinowa a la ciasto marchewkowe
Wspólnymi siłami i dzieląc się swoimi doświadczeniami - tymi udanymi, i tymi zupełnie nie - podpowiadamy jak gotować zdrowo, smacznie, i przede wszystkim tak, żeby utrzymać dobrą figurę. Szukamy nietypowych produktów i testujemy je w równie nietypowych potrawach. Oprócz przepisów znajdziecie u nas rady dotyczące komponowania list zakupów, planowania posiłków na cały tydzień, dopasowywania posiłków do typów treningów - i na każdy inny temat, który przyjdzie nam do głowy lub który wy nam podsuniecie.