Jak zrobić frużelinę bez cukru z erytrolem – łatwy przepis

Prawdziwa frużelina jest tylko jedna – wiśniowa!🍒🍒🍒🍒🍒 To konieczny dodatek do parzących palce gofrów kupionych na wakacjach, zawsze tak samo pyszna.

Można kupić gotową, ale nic nie zastąpi smaku domowej, na filmie macie przepis na rubinową królową, 20 minut roboty (ok, plus drugie tyle na drylowanie 😈🤪) i jest, mamy idealne proporcje zagęstników, wychodzi półlejąca, nie kisielowata i nie galaretowata, trochę słodka a trochę kwaśna czyli I*D*E*A*L*N*A 👌👌👌

Perfekcyjna z omletem, owsianką, jogurtem. Genialnie pyszna, róbcie!!

Przepis na domową frużelinę wiśniową (bez cukru, z erytrolem)

• 2 kg wiśni (masa po wydrylowaniu)
• 150g erytrolu (dopasować do smaku)
• 1 opakowanie kwasku cytrynowego (koniecznie, dokwasza żeby nie było za słodkie i zachowuje piękny kolor, to naturalny konserwant)
• 30g mąki ziemniaczanej lub skrobi, może być tapiokowa także
• 5g karagenu lub gumy ksantanowej (przy owocach lepiej sprawdza się karagen)

Wydrylowane wiśnie mieszamy z kwaskiem i erytrolem, wrzucamy na dużą patelnię, gotujemy na małym ogniu około 15 minut – ma trochę odparować, puścić sok. Mieszamy od czasu do czasu żeby nie przywarło, nie za mocno, bo wiśnie się rozpadną, a mają zostać w kawałkach.

W kubeczku łączymy skrobię i zagęstnik i rozrabiamy zimną wodą na coś w rodzaju krochmalu/kisielu. Do tego dolewamy po trochu ciepłego sosu wiśniowego z patelni (samego płynu), ciągle mieszając. Gdy mamy już masę o rzadszej konsystencji wlewamy zagęstnikowy sos na patelnię, mieszamy i doprowadzamy do zagotowania żeby aktywować skrobię, gotujemy 3 minuty. I gotowe!

Jak przechowywać domową frużelinę?

Taka frużelina jak nasza nie ma ani konserwantów typu benzoesan sodu czy sorbinian potasu, ani będącego naturalnym konserwantem cukru – ale i tak są sposoby, by cieszyć się nią dłużej 🙂

1. W lodówce w zamkniętym pudełku, przez około 2 tygodnie. Pamiętaj, by nie wyjadać łyżką prosto z pudełka bo dostaną się bakterie z jamy ustnej i frużelina się popsuje
2. Można zamrozić, ale rozmrożona będzie dużo gorsza
3. Zawekować – czyli wlać w wyparzone słoiki, zakręcić, a następnie zagotować zamknięte słoiki w garnku z wodą, mają się gotować minimum 15 minut. Na dnie garnka połóż ręcznik żeby słoiki podskakując nie poobtłukiwały się o dno. Zagotowane słoiki wystawiamy do ostudzenia do góry nogami. Jeśli kolejnego dnia wieczko nie pyka, to znaczy, że są dobrze zamknięte i mogą sobie poczekać w piwnicy do zimy.