Olej kokosowy jeszcze na dobre nie zagościł w polskich domach, tak naprawdę dopiero od roku zyskuje na popularności i wciąż daleko nam do kokosowego szaleństwa, jakie ogarnęło Amerykę – a tymczasem jak grom z jasnego nieba gruchnęła informacja, że olej kokosowy nie tylko nie jest tak zbawienny jak wielu twierdziło, ale wręcz, że jest szkodliwy! Kto ma rację w tym sporze?
15. czerwca 2017 r. Amerykańskie Stowarzyszenie Kardiologiczne (AHA, American Heart Association, działająca od 1924 r. organizacja non-profit zrzeszająca kardiologów) wydało oficjalne stanowisko 1 opowiadające się w sposób jednoznaczny za szkodliwością oleju kokosowego. Społeczność zwolenników diety paleo, ketogenicznej i wiele innych zawrzała z oburzenia zarzucając autorom raportu wszystko począwszy od głupoty, przez mylenie współwystępowania ze związkiem przyczynowo-skutkowym, aż po przekupstwo.

Sprawdźmy co dokładnie znajduje się w raporcie i jak to się ma do wyników innych badań. Raport AHA jako punkt wyjścia przyjmuje fakt: choroby układu krwionośnego są główną przyczyną przedwczesnych zgonów w krajach rozwiniętych przyczyniając się do śmierci ponad 17 milionów ludzi rocznie, a do obniżenia tej liczby może przyczynić się odpowiednia profilaktyka. Ta teza nie budzi większych wątpliwości, dalej jest niestety nieco mniej zgodnie – AHA powołuje się na wyniki badań, z których wynika, że wyeliminowanie z diety tłuszczy nasyconych, niezależnie od ich pochodzenia, i zastąpienie ich roślinnymi tłuszczami wielonienasyconymi i węglowodanami prowadzi do obniżenia ryzyka zachorowania na choroby sercowo-naczyniowe o 30%, czyli w stopniu porównywalnym do działania leczniczej statyny. Ponadto, zastąpienie tłuszczy nasyconych wysoko przetworzonymi rafinowanymi węglowodanami, w tym cukrem, nie daje porównywalnych efektów czyli nie przekłada się na obniżenie ryzyka zachorowania. AHA tłumaczy, że wyeliminowanie z diety tłuszczy nasyconych i zastąpienie ich zdrowymi tłuszczami nienasyconymi obniża poziom cholesterolu LDL, obwinianego o miażdżycę. Bazując na wszystkich zebranych przez siebie materiałach AHA opowiada się za zmianą zaleceń dotyczących żywienia i za obniżeniem spożycia tłuszczów nasyconych pochodzących m.in. z oleju kokosowego i zastąpieniem ich nienasyconymi kwasami tłuszczowymi z olei roślinnych.
Jednym słowem: wg AHA olej kokosowy nigdy nie był, nie jest i nie będzie zdrowy, ba, jest wręcz gorszy od masła, smalcu i margaryny roślinnej jednocześnie…
Wg badań AHA nie stwierdzono różnicy pomiędzy olejem kokosowym i innymi tłuszczami bogatymi w kwasy nasycone, takimi jak masło, łój wołowy czy olej palmowy – Aha podkreśla, że olej kokosowy jest wręcz najgorszy z nich wszystkich, gdyż zawiera aż 82% kwasów tłuszczowych nasyconych, podczas gdy masło ma ich tylko 63%, łój 50%, a smalec zaledwie 39%. Idąc dalej tym tropem, ponieważ olej kokosowy podnosi poziom LDL (złego cholesterolu, o tym dalej), wywołującego choroby sercowe, a nie ma żadnego (sic!) korzystnego działania równoważącego zwiększanie poziomu LDL, rezygnacja z oleju kokosowego jest zdecydowanie zalecana.
Przyjrzyjmy się w punktach stanowisku AHA i zastanówmy się, co wiemy na ten temat z innych źródeł:
- Czynienie zarzutu z faktu, że olej kokosowy jest bogaty w nasycone kwasy tłuszczowe brzmi jak odkrywanie Ameryki – tymczasem nie est to żaden sekret, ba, zwolennicy oleju kokosowego właśnie to uznają za jego największą zaletę
- AHA przyznaje, że cholesterol HDL jest podnoszony przez spożywanie tłuszczy nasyconych, ALE pomija kwestię jakości i rodzajów tych tłuszczy
- AHA posługuje się wskaźnikiem poziomu absolutnego HDL, chociaż od dobrych kilku lat wiadomo, że bardziej adekwatnym wskaźnikiem opisującym stan zdrowia organizmu jest relacja HDL względem poziomu triglicerydów 2
Wykres przedstawia wskaźnik otyłości społeczeństwa amerykańskiego- jak widać do 1980 r. utrzymywał się na stałym, umiarkowanym poziomie. Co stało się w 1980 r? Wtedy opublikowane pierwsze wytyczne dotyczące żywienia Amerykanów – wtedy AHA zachęcała społeczeństwo do przejścia na dietę niskotłuszczową, bogatą w węglowodany, prowadzącą prostą drogą do cukrzycy typu 2! (źródło: dietdoctor.com) - Milcząc na temat relacji poziomu HDL/trójglicerydy AHA ignoruje fakt, że olej kokosowy podnosi poziom HDL i obniża trójglicerydy – czyli działa pozytywnie aż dwukierunkowo 3
- AHA wielokrotnie posługuje się pojęciem olei roślinnych jako zdrowej opcji, ale w żaden sposób nie wyjaśnia dlaczego jedne oleje roślinne są lepsze od drugich (i to główny powód, dla którego internauci w komentarzach zarzucają AHA stronniczość, przekupstwo i lobbowanie na rzecz producentów oleju rzepakowego)
- AHA w żaden sposób nie odnosi się do wyników licznych badań, z których wynika, że oleje roślinne takie jak olej słonecznikowy czy olej rzepakowy mają działanie pro-zapalne (z wyłączeniem oliwy z oliwek i oleju kokosowego) 4
- AHA to ta sama organizacja, która w latach 70′ i 80′ opowiadała się za propagowaniem diety niskotłuszczowej i zastępowaniem tłuszczy węglowodanami – z perspektywy czasu wiadomo, że to właśnie te zalecenia wywołały w USA niepowstrzymaną do dziś falę otyłości. Czy można ufać komuś, kto ma na koncie tak fatalne błędy?
- Spośród wszystkich badań przeprowadzonych kiedykolwiek na temat zastępowania tłuszczy nasyconych wielonienasyconymi, AHA wybrała tylko 4 badania jako wiarygodne, wszystkie pozostałe odrzucając. Tak się składa, że jedynie te 4 badania popierają tezę AHA, a wszystkie pozostałe jej przeczą, włączając w to m.in. badania przeprowadzone przez Women’s Health Initiative, które były największym i najdroższym jednorazowym testem klinicznym,jaki kiedykolwiek przeprowadzono w tej kwestii. AHA nie dyskutuje z wynikami tych badań, tylko odrzuca je na wstępie – z braku argumentów? Wszystkie 4 badania, na których AHA oparła swój raport były przeprowadzone przed rokiem 1969 – z punktu widzenia współczesnej metodologii to są czasy antyczne. Jedno z 4 filarowych badań powołanych w raporcie to zapiski norweskiego internisty spisującego spostrzeżenia z corocznych wizyt swoich pacjentów w latach sześćdziesiątych.
- Badania, na które powołuje się AHA, wykazywały spadek zachorowań na choroby układu krwionośnego o 30%. AHA milczy jednak na temat tego, że jednocześnie badane osoby nie żyły dłużej, niż osoby przestrzegające diety bogatej w kwasy nasycone – jedyna różnice polegała na tym,że zmarły na inne choroby, tj. m.in. na nowotwory. Mówiąc bardzo cynicznie – czy ma znaczenie, na co umrzesz, skoro zmiana diety nie przekłada się na wydłużenie życia?
Dożyliśmy czasów, w których na poparcie każdej tezy znajdą się dowody i badania. Trudno wskazywać obiektywne źródła godne zaufania w warunkach, w których każdy reprezentuje jakieś interesy i za każdym raportem stoją czyjeś (duże) pieniądze. Raport AHA stoi na materiałach, którym łatwo wykazać braki i wady, milczy na temat badań dowodzących przeciwnych tez, co z cała pewnością nie dodaje mu wiarygodności. Przede wszystkim jednak AHA w żaden sposób nie odnosi się do codziennych doświadczeń milionów ludzi na całym świecie, którym włączenie oleju kokosowego do diety pomogło zapanować nad własnym ciałem, a często wręcz ocalić życie. I ten brak dyskusji z drugą stroną stanowi największy problem.
Źródła dla ciekawych, wszystkie materiały w języku angielskim
- Pełen tekst raportu AHA w języku angielskim Dietary Fats and Cardiovascular Disease: A Presidential Advisory From the American Heart Association
- 5 reasons not to worry about your cholesterol numbers, Chris Kresser, tekst w języku angielskim, wersja przetłumaczona na język polski: 5 powodów żeby nie martwić się poziomem cholesterolu
- Cholesterol, Triglycerides, and Associated Lipoproteins, Rafael A. Cox and Mario R. García-Palmieri, Clinical Methods: The History, Physical, and Laboratory Examinations. 3rd edition, , tekst w języku angielskim
- 6 Reasons Why Vegetable Oils Can be Harmful, Kris Gunnars, BSc; Why vegetable oil is not healthy, Mary Vance, Certified Nutrition Consultant; Home use of vegetable oils, markers of systemic inflammation, and endothelial dysfunction among women, Esmaillzadeh A, Azadbakht L., Am J Clin Nutr. 2008 Oct;88(4):913-21, Linoleic acid, vegetable oils & inflammation, Fritsche KL, Mo Med. 2014 Jan-Feb;111(1):41-3.
[…] https://www.guiltfree.pl/blog/2017/06/21/olej-kokosowy-jest-szkodliwy-ostrzega-amerykanskie-stowarzy… […]
[…] ledwie kilka tygodni temu świat obiegła sensacyjna informacja na temat szkodliwości oleju kokosowego, tymczasem nauka jednoznacznie wskazuje że tłuszcz jest naszym sprzymierzeńcem! Nigdy nie […]